Drugi tydzień zmagań ULTRALIGI zakończył się pod znakiem niezwykle wyrównanej walki w środku rozgrywkowej tabeli. Jak wygląda więc klasyfikacja przed startem kolejnej rundy zmagań?
Zaczynając od niezmiennych - dolne rejestry tabeli pozostają niezachwiane. Zarówno Komil&Friends, jak i Grypciocraft Esports wciąż nie zanotowały upragnionego zwycięstwa. Sytuacji nie poprawia fakt, że rozgrywki rozpoczęły się super tygodniem, przez co bilans obu formacji wynosi dziś 0-5. A przed obiema sekcjami niezwykle trudny tydzień. Grypciocraft stanie naprzeciw Zero Tenacity i Alior Bank Teamu, a podopieczni Komila zmierzą się z Exeed, a także Zero Tenacity. Nie wydaje się więc, by nieciekawa sytuacja ekip szybko miała ulec zmianie.
Klasyfikacyjną wspinaczkę mocno wzmożyli za to gracze Teamu ESCA Gaming oraz Exeed, którzy bilans 1:2 przekuli w 3:2, notując kolejkę z czystym kontem. W ten oto sposób środek tabeli stał się nadzwyczaj ciasny. Aż siedem z dziesięciu zespołów ze sobą graniczy, mając na koncie trzy triumfy i dwie porażki. Jedno jest więc pewne - walka o play-offy będzie w tym sezonie nadzwyczaj wyrównana.
A co słychać na szczycie? Tam niezmiennie króluje Zero Tenacity. Color i spółka nie mogą zaliczyć jednak drugiego tygodnia do całkowicie udanych. Złoci medaliści ósmego i dziewiątego sezonu poślizgnęli się bowiem ostatniego dnia zmagań i nie osiągną już perfekcyjnego splitu. Na ich konto niespodziewanie wpadła przecież porażka. W rolę Dawida pokonującego Goliata tym razem wcielili się reprezentanci Maturalnych Forsaken.
To właśnie triumf nad Z10 sprawił, że Maturalni Forsaken - razem z Teamem ESCA Gaming - staną się bohaterami meczu tygodnia trzeciego. Stawka jest niemała. Mowa bowiem nie tylko o cennych punktach w tabeli, ale również symbolicznych przepychankach włodarzy obu organizacji.
ULTRALIGA powróci już 13 czerwca. Przekonamy się wówczas, jak bardzo zmieni się układ ligowej tabeli. Transmisję znajdziecie tradycyjnie na kanałach Polsat Games w telewizji, a także na Twitchu i YouTube.