Ładowanie samochodu elektrycznego jest zaskakująco tanie. Faktycznie koszty ładownia mogą się znacznie różnić w zależności od miejsca zamieszkania, cen dostawcy prądu czy też samego miejsca ładowania, jedno jest jednak pewne – na pewno jest to tańsze niż tankowanie tradycyjnego auta. Przyjrzyjmy się temu z bliska…
POLSKA | 0,63 |
Większość ludzi decyduje się na ładowanie auta elektrycznego w domu. Jest to z pewnością najtańsze rozwiązanie ze względu na z reguły niższą cenę energii w nocy (w zależności od miejsca zamieszkania). Rzeczywiście ponoszone koszty będą się różnić w zależności od cen prądu danego dostawcy. Warto więc poszukać najkorzystniejszych cenowo rozwiązań.
Jeśli jeszcze jej nie masz, warto zainstalować własną, domową stację ładowania. Koszty takiego przedsięwzięcia różnią się w zależności od modelu i technologii. W niektórych miejscach można liczyć na dofinansowanie rządowe, a nawet na sfinansowanie takiej inwestycji w całości. Już możesz zacząć oszczędzać!
Gdy pojawi się konieczność naładowania akumulatora w trasie, najwygodniej skorzystać ze stacji ładowania. Także w tym przypadku ceny znacznie się różnią i będą wyższe niż w przypadku ładowania samochodu w domu, chociaż zdarzają się stacje, które w ogóle nie pobierają opłat za swoje usługi.
Najekonomiczniejszym rozwiązaniem jest oczywiście korzystanie z darmowych stacji ładowania. Ci, którzy dopiero niedawno przesiedli się z tradycyjnych samochodów do aut elektrycznych, często mogą liczyć na atrakcyjne pakiety ładowania lub specjalne zniżki nawet przez kilka pierwszych lat użytkowania pojazdu.
Warto zbadać lokalną infrastrukturę w tym zakresie i możliwe warianty płatności. Można też wypróbować kilka różnych stacji, poprosić o wycenę i wybrać najlepszą dla siebie ofertę, zarówno pod względem kosztów, jak i indywidualnych potrzeb. Trzeba pamiętać, że korzystanie ze stacji szybkiego ładowania na prąd stały co do zasady jest droższe niż używanie domowej ładowarki – choć i tak koszty zawsze będą niższe niż w przypadku tankowania tradycyjnych samochodów. Większość właścicieli aut elektrycznych stawia na codzienne ładowanie samochodu w domu przez noc, a z publicznych stacji korzysta jedynie podczas dalszych podróży lub w nagłych wypadkach.
*W zależności od miejsca zamieszkania.